
Dziś (30/11/2017) brytyjski urząd statystyczny opublikował najnowsze dane na temat migracji ludzi w UK – do UK i z UK. O różnych aspektach tej kwestii można sobie poczytać. Dla mnie to Dzień Emigranta i chcę wyłowić z niego kilka ciekawostek dla nas, Polaków.
23 LATA EMIGRACJI
W latach 1964-1993 migracja była na poziomie 200-250 tys. w obie strony, a tendencja była spadkowa – co roku ludzi było trochę mniej. Przełomem był rok 1994 – wtedy migracja do UK zaczęła systematycznie rosnąć. Związało się to z Traktatem z Maastricht (1993, swoboda przemieszczania w EU) oraz otwarcie tunelu pod Kanałem Angielskim (1994).
W latach 1994-2003 liczba przyjezdnych prawie się podwoiła, a przyrost liczby emigrantów wzrósł do 185 tys. rocznie. Przez te 10 lat do UK przyjechało ponad 4 mln ludzi, z czego 1,5 mln pozostało.
POLSKA W EU – 2004
Od czasu gdy Polska przyłączyła się do EU, do UK w ciągu 13 lat przyjechało ponad 7,5 mln emigrantów (prawie dwa razy tyle co w poprzednim okresie), a liczba mieszkańców zwiększyła się o 4,3 mln! A od 1994 jest o prawie 10% więcej ludzi w UK – o 6 milionów!
Dla porównania: szacuje się, że do Polski w ostatnich latach przyjechało ok. 1-1,5 mln Ukraińców. Niektóre rejony Polski (wybrzeże) bardzo się pod tym względem zmieniły. A to tylko wzrost o 3,5%. Polacy w Polsce dopiero teraz zaczynają sobie zdawać sprawę, jak to jest, gdy do ich domu przyjeżdża tyle gości na raz. Osobiście nie zazdroszczę Brytyjczykom takiego najazdu!
SPADEK EMIGRACJI – 2016-2017
Od referendum brexitowego w czerwcu 2016 do końca czerwca 2017 wzrost emigracyjny spadł z 330 tys. do 230 tys. Dotyczy to głównie emigrantów z EU – mniej ich przyjechało i więcej wyjechało. W tej liczbie duży procent stanowią Polacy (choć dane wg narodowości nie są jeszcze dostępne).
Ciekawe, że dominującym powodem wyjazdu obywateli EU z UK (aż 36%) jest „powrót do domu” (going home to live). Jest to duża zmiana i na pewno związana z #brexitem.
POLACY PO #BREXICIE – TO BĘDZIE DZIEŃ EMIGRANTA!
Moja opinia jest taka: Polacy ze wszystkich nowych emigrantów najbardziej się sprawdzili w UK. Dlatego w sytuacji, jak zabraknie rąk do pracy (a widać to już dziś na budowach i w szpitalach), to właśnie nas będę prosić o przyjazd. I to nam będą stwarzać dogodne warunki przyjazdu. Na pewno nie będzie to na hura i tak, jak było dotychczas (kto i kiedy chciał). Ale będziemy zapraszani z ukłonami!
Dzień Emigranta – dane urzędu statystycznego UK, BBC NEWS