
Kolega dzwoni do Rafała i pyta o dobrego księgowego. Rafał kontaktuje go ze mną. Maciek żali się: „Dostałem list z revenue w sprawie kontroli rozliczenia podatkowego na 2010 rok. Wykryli jakieś niezgodności i naliczyli mi 2100 do zapłaty. Mój księgowy w UK jest niedostępny. Czy możesz mi pomóc?” „Spróbujemy” – odpowiadam i zapraszam go do siebie. Maciek płaci ostatecznie 550 f.
Po co mi księgowy w UK?
W Polsce niewiele osób potrzebuje specjalisty do złożenia PIT-u – w UK co drugi podatnik. Dlaczego? Taki tu zwyczaj. Ludzie nie czują się pewnie i chcą, by ktoś kompetentny zajął się ich potrzebą.
Jak wybrać księgowego?
To prawie jak pytanie: Kogo poślubić? Przede wszystkim wybierz kogoś, komu możesz zaufać i kto potrafi wyjaśnić ci to wszystko, co chcesz zrozumieć. I odbiera telefon, gdy dzwonisz.
A w praktyce?
Szukaj księgowego z polecenia. Nigdy tego nie pomijaj. A potem sam go oceń: jaki masz z nim kontakt, jak cię traktuje i jak oceniasz jego profesjonalizm. On musi przejść przez twoje „sito”, jeśli masz spać spokojnie i nie obawiać się nalotu revenue.
Na co jeszcze zwrócić uwagę?
Na zgłoszenie działalności w revenue i autoryzację klienta. Taxman umożliwia wtedy dostęp do informacji o podatniku, a księgowy może oficjalnie go reprezentować. Podpisuje się pod jego rozliczeniem i bierze za nie odpowiedzialność (choć jest ona ograniczona).
I na pełną przejrzystość pracy. Jeśli księgowy nie chce ci czegoś powiedzieć, coś „ściemnia” lub zmienia wcześniej podaną ci informację, to sygnał: „Szukaj nowego księgowego”.